Choć rolety zewnętrzne i wewnętrzne oraz żaluzje cieszą się niesłabnącą popularnością, to jednak większość z nas nie rezygnuje z tradycyjnych firanek i zasłon. Pełnią one nie tylko funkcję praktyczną, zapewniając na prywatność w pomieszczeniach, ale są również istotnymi elementami samego wystroju wnętrza. Piękna oprawa okien potrafi całkowicie odmienić pomieszczenie
Firanki i zasłonki możemy upinać na wiele różnych oryginalnych i ciekawych sposobów. Możemy je tylko spiąć w celach praktycznych w subtelny i nierzucający się w oczy sposób, ale możemy też upiąć je dekoracyjne, tak by przyciągały wzrok i stanowiły nietuzinkową ozdobę naszego salonu czy sypialni. Dzięki firankom i zasłonom możemy także optycznie poprawić proporcje okien. Dowiedz się, jak w ciekawy sposób upiąć firanki i zasłony Warszawa.
Zasłonki możemy upinać z dwóch powodów. Pierwszy jest czysto dekoracyjny, a drugi praktyczny. W pomieszczeniach o znacznym metrażu, gdzie przeszklenia są duże, również zasłonki będą zajmowały po odsłonięciu okien sporo miejsca. Upięcie ich bądź związanie sprawi, że łatwiej będzie je okiełznać, nie będą przysłaniać bocznych części okien, a także będą się świetnie prezentować.
Do najciekawszych propozycji upięć firanek i zasłonek należą:
1. Gotowe upięcia
Upięcia do zasłon i firanek dostępne są w sklepach z wyposażeniem wnętrz, a także często są już dołączone do kupowanej oprawy okien.
Najczęściej stosuje się je w połowie długości zasłonek bądź firanek i mają one postać:
- wstęgi bądź taśmy uszytej z tej samej tkaniny co zasłona lub firana,
- dekoracyjnego plecionego sznura,
- rozety do okręcenia zasłonki,
- dekoracyjnej metalowej lub drewnianej klamry do spięcia materiału.
2. Biżuteria
Do upięcia zasłonek możemy też wykorzystać ozdobne przedmioty, które już mamy w domu. Świetnie sprawdzi się w tym celu biżuteria w postaci bransoletek lub korali.
Metalowe bransoletki w kolorze złotym lub srebrnym to uniwersalne rozwiązanie, które będzie pasować do każdej zasłonki. Możemy też wybrać kolorową plastikową bransoletkę w odcieniu zbliżonym do koloru naszych zasłon lub o kontrastującej barwie.
Do ozdobnego spięcia zasłonek lub firanek możemy również wykorzystać sznur korali w dowolnym kolorze. Wypróbujmy różne opcje i sprawdźmy, która wersja najlepiej pasuje do naszego wnętrza.
3. Spinki i gumki
Kolejnym interesującym i oryginalnym rozwiązaniem jest spięciem zasłonek grubą spinką lub klamrą do włosów. Może ona być plastikowa lub metalowa. Jej design dopasujmy do stylu, w jakim urządzone jest pomieszczenie.
Szybkim prostym i bardzo dekoracyjnym sposobem spięcia zasłonek jest także wykorzystanie gumek i frotek do włosów. Ich zalety to ogromny wybór, łatwa dostępność i niska cena. Możemy wybrać proste cienkie gumki, kolorowe puszyste frotki lub eleganckie gumki w kolorze złotym albo srebrnym.
4. Dekoracyjne wstążki
Do spięcia firanek możemy też wykorzystać kupione w pasmanterii na metry wstążki. Są one dostępne w wielu kolorach i w różnych grubościach. Znajdziemy wśród nich zarówno proste wstążki wykonane z cienkiego połyskującego, jak i matowego materiału. Są też szerokie i grube bogato zdobione wstęgi. Bardzo ładnie będą wyglądać też wstążki zrobione z dekoracyjnej koronki w kolorze firanek lub zasłonek bądź kontrastującym.
5. Supły
Musisz pilnie spiąć firanki i zasłonki, a akurat nie masz nic pod ręką? W takiej awaryjnej sytuacji można je po prostu związać na luźny supeł w połowie wysokości. Jest to szybkie i łatwe rozwiązanie, ale z pewnością nie nadaje się do stosowania na co dzień. Taki węzeł nie tylko nie wygląda zbyt elegancko, ale też z pewnością spowoduje pogniecenie się firanek i zasłonek. Korzystajmy więc z tej metody tylko w naprawdę wyjątkowych okolicznościach, gdy nie mamy innego wyjścia.
Praktycznym i bardzo eleganckim rozwiązaniem są również specjalne uchwyty do zasłonek, które montuje się do ściany. Mogą one być metalowe, drewniane lub z tworzywa sztucznego. Po odsłonięciu okna zasłonki po prostu zakłada się delikatnie za taki uchwyt. Niewątpliwie jest to ciekawy i praktyczny gadżet. Zasłonki w tym przypadku nie są upinane, więc prawdopodobieństwo ich pogniecenia się jest o wiele mniejsze. Takie rozwiązanie ma jednak również istotną wadę- wymaga trwałego przymocowania uchwytu do ściany. Konieczne jest więc wiercenie.
